W dzisiejszym zadaniu wyzwaniowym Uli należy uporządkować kolumnę blogową. Moja jest jednak obecnie bardzo oszczędna i już nie mam czego w niej porządkować. Tak! Mam kolumnę idealną i się z tym nie kryję :D Życzę jednak powodzenia i natchnienia tym uczestniczkom wyzwania, które coś jednak w tej kolumnie zmieniają.
W związku z tym - dziś szybciutko, bo mam co robić - przedstawiam Wam wykonany miesiąc temu kosz na włóczki, a właściwie nie kosz, tylko torbę - bo złapać można i przenieść bez problemu niczym siatę pełną chrupiących bagietek.
Torba powstała z Cotton Spaghetti. Kocham te wszystkie kluskowe włóczki! <3
Ściskam mocno i dziękuję Wam za te wszystkie przemiłe komentarze pod ostatnimi postami ;*
o kurczę ta torba jest przepiękna! świetnie wyglądają te kolory! a co do kolumny..masz rację - idealna!
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńTrafiłam tutaj przypadkiem, bo z bloga Uli. Nie biorę udziału w wyzwaniach, ale tak zerknęłam na swoją kolumnę i właściwie doszłam do wniosku, że nie wiem jak zrobić zwijaną listę etykiet, hmm :/ Przy okazji postanowiłam nieco dłużej poobserwować ten blog, ponieważ powstają tu piękne szydełkowe rzeczy. Torba jest przecudna :)
OdpowiedzUsuńStrasznie mi miło, dziękuję!
UsuńZwijaną listę etykiet...? Prawdę mówiąc ja też nie wiem! Do wyboru w ustawieniach widżetu są tylko lista i chmura. A jeśli chodzi o archiwum - bo to mam rozwijane - to wszystko jest bezpośrednio w ustawieniach archiwum :-)
No rzeczywiście, kolumnę masz idealną. Aż ci zazdroszczę tego minimalizmu, ja tak nie potrafię.
OdpowiedzUsuńFajniutka ta twoja torba. A ile tego Zpagetti zużyłaś na ten koszyczek?
Dzięki! Trzeba czasami się zmusić :-) Na poprzednim blogu też miałam przeładowaną kolumnę.
UsuńUżywałam cotton spaghetti (nie hooked zpagetti, choć wydajność pewnie podobna) i nie wiem dokładnie ile tego poszło (a mogłam zważyć motki po wydzierganiu!), więc powiem tak: z różowego motka zostało mi niewiele (w sam raz na mały koszyczek na drobiazgi), z szarego - coś około połowy :-)
Ja to bym z taką fajną torbą chętnie na zakupy poszła :D
OdpowiedzUsuńMyślałam o tym, żeby w ogóle ją sobie nosić, ale niestety jest dość ciężka :<
Usuńo to chyba chodzi by być zadowolonym z bloga ;-) i jego ułożenia
OdpowiedzUsuńa torba wymiata
Lidio czy Ty gdzieś sprzedajesz swoje produkty? Bo one są naprawdę przepiękne! Jeszcze raz napiszę, że niesamowicie podoba mi się Twój blog - takim minimalistyczny i oszczędny. W 100% zgadzam się z komentarzem Uli, który Ci wystawiła we wtorkowym komentarzu (nawet jeśli nie biorę w nich udziału to i tak je śledzę :)
OdpowiedzUsuń<3 Rozpływam się!
UsuńNie sprzedaję... na razie :-) Ale pewne projekty w głowie się rodzą. Dziękuję :*
Jaka piękna torba! Sama ją zrobiłaś?? A kolumna jest rzeczywiście super, szczególnie podobają mi się te nietypowe czcionki :)
OdpowiedzUsuńPrzezdolniacha z Ciebie. :) Wspaniałe rzeczy tworzysz. :)
OdpowiedzUsuńGenialna torba! Muszę podobną stworzyć, bo nie przystoi trzymać włóczek w starym kartonie ;). Mam nadzieję, że wyjdzie chodź w połowie tak ładna jak Twoja.
OdpowiedzUsuńTwórz, twórz, na pewno będzie jeszcze ładniejsza :-) No bo w starym kartonie to nie przystoi, doprawdy!
UsuńWyszła super! Przepiękne kolory :)!
OdpowiedzUsuńO!!! Widzę, że zdublowałam swój komentarz sprzed miesiąca, bo myślałam, że to nowy kosz :P. Ehhh... ale wtopa. Następnym razem poszukam najpierw siebie na liście komentarzy :).
UsuńHihihi :D:D No, to przynajmniej potwierdza, że moja torba niezmiennie Ci się podoba :D
Usuń