Cześć!
Bez czego nie wyobrażacie sobie życia? Jakie przedmioty pomagają Wam nie oszaleć? Oto mój podstawowy zestaw przetrwania:
Dzięki tym drobiazgom: widzę wyraźnie numer nadjeżdżającego autobusu, kontaktuję się z moim Robertem, przeglądam Wasze blogi i piszę na klejmotku, odprężam się przy szydełkowaniu i... czeszę włosy. Kłaki mam niesforne, lubią się plątać i nie wyobrażam sobie życia bez szczotki do włosów. A w ogóle to mam taką przypadłość, że jak się wkurzę i jestem bezsilna, to zaczynam się czesać. Robię to nerwowo i bez zastanowienia. To chyba kolejny fakt, który mogłabym dodać do listy rzeczy, których dotąd o mnie nie wiedzieliście.
To ostatni dzień wrześniowego wyzwania Uli, powyższe zdjęcie jest odpowiedzią na dzisiejszy temat. Chciałabym podziękować tym wszystkim, którzy do mnie przy okazji wyzwania zajrzeli i pozostawili komentarz. Strasznie miło mi się czyta to, co piszecie pod moimi postami. Odpowiadam na Wasze słowa, pisząc na okrągło "dziękuję", "bardzo mi miło" - czasami mi głupio, że pomyślicie, że ja tak z automatu... Ale to naprawdę szczere podziękowania. Bo aż mi się buzia cieszy dzięki Wam!
Dziś buzia po niezdanym egzaminie poprawkowym ucieszyła mi się jeszcze bardziej, kiedy zobaczyłam, że mój post Jestem narzeczoną marynarza został wyróżniony w linkowym party na blogu Karoliny Żyj | Kochaj | Twórz. Zupełnie się tego nie spodziewałam, naprawdę. Jeśli jeszcze nie czytaliście tekstu, w którym rozprawiam się ze stereotypami - zajrzyjcie do niego! I koniecznie odwiedźcie blog Karoliny, bo oprócz mnie wyłuskała ona dwie prawdziwe perełki.
Dobrego weekendu, moi mili!
W sumie trzy z tych rzeczy, prawie cztery i ja mogłabym w mym niezbędniku umieścić. Jedynie szydełkowanie mnie nie dotyczy :D
OdpowiedzUsuńu mnie w niezbędniku znalazły się aparat, telefon i myszka:) Przy okazji muszę powiedzieć, że piękną metamorfozę tu zrobiłaś:)
OdpowiedzUsuńOjoj od Ciebie takie słowa usłyszeć to zaszczyt!
UsuńZestaw prawdziwej, nowoczesnej kobiety ;)
OdpowiedzUsuńKiedyś sobie sprawię na pewno, na razie mam wersję biedronkową :D
OdpowiedzUsuńSuper oprawki! :)
OdpowiedzUsuńDzięki, uwielbiam je :-)
UsuńA ja z innej beczki, ale masz fajne profilowe! Wszystko spójne tu u Ciebie :)
OdpowiedzUsuńDziękuję! Zależało mi na tym, więc cieszę się, że to widać :-)
UsuńI mi ostatnio szydełko jest bardzo potrzebne :)
OdpowiedzUsuń