Od razu upośledzona :P Ja nauczyłam, a właściwie wciąż się uczę sama i bardzo wyboista droga prowadzi mnie do celu... Mówię oczywiście o szydełkowaniu, bo druty doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Na szczęście ktoś wymyślił knooking <3
Knooking to szydełkowanie takim specjalnym szydełkiem, które ma na końcu ucho jak w igle. Można też zastąpić takie szydełko zwykłym, trzeba tylko przykleić do niego taśmą nitkę, która stanowi nitkę pomocniczą. Za pomocą szydełka dziergasz sploty charakterystyczne dla robótek na drutach. Ta nitka pomocnicza niejako zastępuje drugi drut. Więc generalnie knooking to połączenie szydełka (hook) i robienia na drutach (knitting) :-) Świetne rozwiązanie dla takiego klejmotka, który strasznie się denerwuje, że w drutach zapomnieli zrobić haczyków ^^
O fajnie, że wpadłaś do wyzwania :) Miałam nadzieję, że dołączysz
OdpowiedzUsuńStrasznie miło mi to słyszeć :-) Nadrabiam powoli, zaraz do Ciebie zaglądam!
Usuńcute selfie
OdpowiedzUsuńcute selfie
OdpowiedzUsuńA ja nie potrafię szydełkować ani robić na drutach. Próbowałam, naprawdę próbowałam ale jestem jakaś upośledzona pod tym kątem ;) Pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńOd razu upośledzona :P
UsuńJa nauczyłam, a właściwie wciąż się uczę sama i bardzo wyboista droga prowadzi mnie do celu... Mówię oczywiście o szydełkowaniu, bo druty doprowadzają mnie do szewskiej pasji. Na szczęście ktoś wymyślił knooking <3
Genialne zdjęcie!! :)) Jak się widzi taką iskrę w oczach, to aż się człowiek (znaczy ja :]) ma ochotę złapać za włóczkę.
OdpowiedzUsuńDzisiaj miało być zdjęciowo - to jest najfajniej pokazane hobby, jakie dzisiaj widziałam :)
OdpowiedzUsuńAjajajaj, dziękuję! :*
UsuńWłóczki i szydełka to romans na całe życie ;-)
OdpowiedzUsuńOj tak! <3
UsuńŚwietne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńKnooking to szydełkowanie takim specjalnym szydełkiem, które ma na końcu ucho jak w igle. Można też zastąpić takie szydełko zwykłym, trzeba tylko przykleić do niego taśmą nitkę, która stanowi nitkę pomocniczą.
OdpowiedzUsuńZa pomocą szydełka dziergasz sploty charakterystyczne dla robótek na drutach. Ta nitka pomocnicza niejako zastępuje drugi drut. Więc generalnie knooking to połączenie szydełka (hook) i robienia na drutach (knitting) :-) Świetne rozwiązanie dla takiego klejmotka, który strasznie się denerwuje, że w drutach zapomnieli zrobić haczyków ^^
no,no nadrobiłaś i dałaś radę z postami:) super! bardzo podoba mi się to zdjęcie, od razu widać jaka fajna z Ciebie dziewczyna:) i ładna:)
OdpowiedzUsuńJeju jeju, chyba się rumienię! ^.^ Dziękuję!
UsuńNie potrafię szydełkować, ale super że masz takie hobby, chyba można wszędzie je za zabrać ze sobą?, fajne zdjęcie
OdpowiedzUsuńDziękuję :-)
UsuńMożna zabrać wszędzie, to fakt! Najlepiej szydełkuje się w pociągu :-)
Ale fajne zdjęcie wśród tych włóczek :) Kurczę, bardzo bym chciała umieć szydełkowac, ale to chyba nie moja bajka ;)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować :-)
UsuńLubię takie zwariowania :)
OdpowiedzUsuńBlogosfera uczy! Polonistka pozdrawia anglistkę :-)
OdpowiedzUsuńjak fajnie! :))))
OdpowiedzUsuńGenialne ujęcie! :)
OdpowiedzUsuńWow, ale super szalone ujęcie :)
OdpowiedzUsuńSuper fotka. Fajnie zakręcona, lubię takie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu!
Ściskam
Karolina
Swietne zdjecie ;)
OdpowiedzUsuńCiągle mnie kusi, aby chwycić za włóczkę;)
OdpowiedzUsuńA zdjęcie bardzo pozytywne i energetyczne.:) Pozdrowienia!
Selfie nie musi być nudne ;)
OdpowiedzUsuńbardzo fajne zdjęcie! Zakręcone i kolorowe, ale nie przesadzone!
OdpowiedzUsuń